Wielkimi krokami zbliża się Wielkanoc. Na dworze ciepełko i świeci słońce, aż duszę cieszy. Chciałabym pokazać moje wiszące baranki. Ostatnie nocki należą do mnie. Mam zamówienia i lepię, lepię, lepię itd.
To jest owieczka dwoneczkowa.
Owieczka serduszkowa.
Baranek jajowy.
Baranek dzwoneczkowy.
Ale połączyłam je w pary.
Pozdrawiam.Za jedyne 12 zł mogą być wasze.
Te wiszące baranki są superzaste.
OdpowiedzUsuńŚwietne baranki Iwonko, widziałam w przelocie u Eli, ale jakoś brakowało czasu żeby wyrazić mój zachwyt oficjalnie na Twoim blogu :)
OdpowiedzUsuńDzięki.
Usuń