środa, 20 lutego 2013

Podkoszulki, nowe pomalowane przeze mnie

Nowe moje pomalowane podkoszulki. Spotkałam, pewną osobą, która budzi we mnie zaufanie. Pobudził we mnie inny .......... nie wiem jak to określić. Ale dodał mi wiatr w przysłowiowe żagle.........







3 komentarze:

  1. Piękne, noszenie tak oryginalnych i uniklanych rzeczy to czysta przyjemność, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem oczarowana. Wszystkie koszulki są nieziemskie! Co jedna piękniejsza. Uwielbiam takie oryginalne rzeczy. Podzielam opinie poprzedniczki. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję serdecznie. Dostałam wiatr w żagle, ponieważ opinie są różne. Zdjęcia trochę odbiegają od rzeczywistości. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń